Prostownica to jedno z najpopularniejszych urządzeń do stylizacji włosów. Używamy jej nie tylko do prostowania, ale także do tworzenia fal czy loków. Na rynku dostępnych jest wiele modeli, które różnią się nie tylko ceną, ale również technologią. Jedną z nich jest jonizacja. Czy prostownica z jonizacją to rzeczywiście lepszy wybór? I czy warto dopłacić, wybierając model z tą funkcją?
Co to jest jonizacja i jak działa w prostownicy?
Jonizacja to technologia, której celem jest redukcja elektryzowania się włosów oraz zamknięcie łusek włosa, co przekłada się na gładszą i bardziej lśniącą fryzurę. Urządzenia z jonizacją wytwarzają jony ujemne, które neutralizują ładunki dodatnie gromadzące się na włosach podczas suszenia, prostowania czy szczotkowania.
W praktyce oznacza to mniej puszenia się, lepsze wygładzenie i bardziej trwały efekt. Działa to szczególnie dobrze w przypadku włosów cienkich i porowatych, które są bardziej podatne na działanie wilgoci i często “żyją własnym życiem” po stylizacji.
Prostownica z jonizacją a bez – czym się różnią?
Prostownice bez jonizacji
Proste modele prostownic, często w niższej półce cenowej, nie są wyposażone w funkcję jonizacji. Ich działanie polega na nagrzewaniu płytek i prostowaniu pasm poprzez kontakt z wysoką temperaturą. Brak jonizacji może skutkować elektryzowaniem się włosów, co utrudnia gładką stylizację. Dodatkowo, jeśli prostownica nie ma powłoki ceramicznej lub turmalinowej, istnieje ryzyko przesuszenia włosów przy częstym stosowaniu.
Prostownice z technologią jonizacji
Modele wyposażone w jonizację to zazwyczaj bardziej zaawansowany sprzęt. Dzięki obecności generatora jonów ujemnych prostowanie odbywa się nie tylko pod wpływem wysokiej temperatury, ale także w bardziej “inteligentny” sposób – jony domykają łuskę włosa, co zmniejsza utratę wilgoci. Efektem są z reguły gładsze, bardziej miękkie i lśniące włosy, które nie puszą się tak łatwo nawet w kontakcie z wilgocią.
Czy warto dopłacić za jonizację?
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że funkcja jonizacji to luksus dla wymagających, ale warto spojrzeć na to szerzej. Dla osób z włosami cienkimi, puszącymi się, zniszczonymi lub trudnymi do ujarzmienia, prostownica z jonizacją potrafi zrobić ogromną różnicę w codziennej stylizacji. Może nie tylko poprawić efekt wygładzenia, ale także zmniejszyć ryzyko uszkodzeń poprzez łagodniejsze działanie na strukturę włosa.
Z kolei jeśli masz zdrowe, grube włosy, które łatwo się prostują i nie mają tendencji do elektryzowania się, różnica może być mniej zauważalna. Niemniej jednak jonizacja to technologia wspierająca pielęgnację, więc nawet wtedy przyniesie długofalowe korzyści.
Jak skutecznie prostować włosy z użyciem prostownicy?
Zanim sięgniesz po prostownicę, warto zadbać o odpowiednie przygotowanie włosów. Po pierwsze, nigdy nie prostuj wilgotnych włosów – zawsze poczekaj, aż wyschną lub dokładnie je wysusz suszarką. Prostowanie mokrych włosów niszczy ich strukturę i zwiększa ryzyko łamliwości.
Używaj dobrej jakości kosmetyków termoochronnych przed stylizacją. To bariera między ciepłem a włosem, która pomaga zachować elastyczność i nawilżenie pasm. Jeśli używasz prostownicy z jonizacją, nie musisz rezygnować z kosmetyków, ale wybierz lekkie formuły, które nie obciążą włosów.
Prostuj włosy pasmo po paśmie – zbyt grube sekcje mogą nie dawać pożądanego efektu nawet przy wyższej temperaturze. Ustaw odpowiedni poziom ciepła do swojego typu włosów: 150–170°C dla cienkich, 180–200°C dla normalnych, a do 230°C tylko przy bardzo grubych i odpornych włosach.
Najczęstsze błędy podczas prostowania włosów
Jednym z najczęściej popełnianych błędów jest zbyt częste używanie prostownicy bez przerw i regeneracji włosów. Stylizacja codziennie, bez zabezpieczenia i pielęgnacji, może prowadzić do przesuszenia, rozdwajania końcówek i matowości.
Inny błąd to przeciąganie prostownicy zbyt powoli lub zbyt wiele razy przez jedno pasmo. Lepiej jedno przeciągnięcie, ale dokładne i płynne, niż kilka na szybko. Ważne też, aby prostownica była czysta – resztki kosmetyków na płytkach mogą przypalać włosy i obniżać skuteczność prostowania.
Niektórzy zapominają także o ochronie skóry głowy i uszu – chwila nieuwagi może skończyć się oparzeniem. Dobrze jest też nie stosować prostownicy codziennie – nawet najbardziej zaawansowany model wymaga rozsądku w użytkowaniu.
Jak zadbać o włosy po prostowaniu?
Po stylizacji warto zastosować serum wygładzające lub odżywkę bez spłukiwania. Pomogą utrwalić efekt, nawilżą włosy i ochronią je przed nadmiernym przesuszeniem. Włosy prostowane częściej potrzebują również intensywniejszej pielęgnacji – głęboko regenerujących masek raz w tygodniu oraz olejowania.
Dobrą praktyką jest stosowanie delikatniejszych szamponów bez silnych detergentów oraz ograniczenie kontaktu ze słońcem czy chlorowaną wodą, jeśli włosy były niedawno poddane gorącej stylizacji.
Jeśli używasz prostownicy z jonizacją, nie musisz rezygnować z kosmetyków z silikonami – one wspomagają efekt gładkości. Warto jednak raz na jakiś czas oczyścić włosy szamponem z SLS, aby usunąć nadmiar budujących się składników.
Podsumowanie – czy funkcja jonizacji się opłaca?
Prostownica z jonizacją to inwestycja zarówno w jakość stylizacji, jak i zdrowie włosów. Choć może być droższa od modeli podstawowych, dostarcza realnych korzyści – mniejsze puszenie się, bardziej lśniące włosy i mniej skutków ubocznych działania wysokiej temperatury.
Jeśli zależy Ci na długofalowej pielęgnacji oraz efekcie profesjonalnego wykończenia fryzury w domowych warunkach, zakup prostownicy z jonizacją z pewnością się opłaci. Kluczem jest jednak nie tylko wybór odpowiedniego modelu, ale także świadome używanie urządzenia, ochrona termiczna i późniejsza odżywcza pielęgnacja. Dzięki temu Twoje włosy będą nie tylko piękne na pierwszy rzut oka, ale też zdrowe i silne na dłuższą metę.